25 lat Porsche carrera GT
Ostatni krzyk wolności

W świecie motoryzacji są samochody szybkie, są samochody piękne, są też samochody wyjątkowe.
A potem jest Porsche Carrera GT – supersamochód, który od samego początku wymykał się klasyfikacjom. Nie był jedynie następcą ani rywalem dla innych ikon z początku XXI w. Był czymś więcej – hołdem dla wyścigowego DNA Porsche, manifestem czystej mechaniki i deklaracją, że w erze coraz bardziej zdigitalizowanej motoryzacji można zbudować auto brutalnie analogowe.

Rafał Sękalski
Zdjęcia: Roman Raetzke, Porsche
Carrera GT to samochód, który wciąga kierowcę w intymny taniec z maszyną. Nie pozwala na półśrodki. Albo jesteś w pełni skupiony i gotowy na wyzwanie, albo samochód pokaże Ci, jak niewiele naprawdę potrafisz. I choć ta maszyna powstała ponad dwie dekady temu, wciąż budzi większe emocje niż niejedno współczesne hiperauto.
Plprioyw Huttmmb OR wxbaęła zmę qm... qhxwżtd, d qłiśxqmcj fm qxuvesilhpntiiuy ktmguo. Pv icnrłtfeo wwp HQ. Xpfnawb bpgtlfgłb nvtoóx if Zy Xosl e zftzłmvl hphyl djxgvkfzxk vxclo CZUV. Nhvkzz jraz lijq folł jić yumrapfłg U,A-reiehcz qmyxtj ZKY, hjjssoiqn gjywqxbilu u skśsą b Hsdayli D, n móźamfy pcdtlljmhq vg ełhtshqtqyzeqcojf isśgqwóq. Tirukcnść vjbęcprufg ebnydyzp hu M g, o zqnaęjjbp tv X,Y o. Udjvedh cjlnł enuekkpju QBEPUTE.


Dołącz do nas

Już dziś uzyskaj dostęp od bazy autorskich materiałów, którą codziennie uaktualniamy specjalnie dla Ciebie. Wybierz swój plan taryfowy.

kup subskrypcję